Trochę mnie nie było w blogosferze. Przeszło rok temu założyłam prostego bloga ale jakoś mi nie szedł. Zamieściłam kilka postów i zdjęć moich prac, ale nie miały zainteresowania. Trochę mnie to na początku zniechęciło do pisania...jednak teraz postanowiłam wrócić dlatego, że zamiłowanie do haftu krzyżykowego doczekało się "młodszego rodzeństw" Stwierdziłam, że skoro mam różne dary od Pana w tym manualne to czemu tego nie wykorzystać. Stwierdziłam, że będę wykonywała kartki w różnej tematyce i przy użyciu rozmaitych materiałów.
Część potrzebnych materiałów mogłam zakupić za ofiarowany mi pod choinkę bon podarunkowy. Ogromnie mnie on ucieszył...tym bardziej, że 100 zł. To duża kwota. W następnym poście pokarzę co udało mi się nabyć. ;) Mam nadzieję, że kogoś zainteresują moje prace i blog będzie się rozwijał.
Pozdrawiam ciepło. ;) Papatki
Ps. Tak wyglądały dwa wzory kartek Bożonarodzeniowych z tamtego roku. Cieszyły się popularnością i sprzedałam ich całkiem sporo. :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz